Jakby mnie powąchał to już by więcej się nie podniósł. Nie, wcale bym go nie pogryzł. Po prostu moja osobista broń biologiczna by go rozłożyła na łopatki.
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Opis
Nietrudno w dzisiejszych czasach spotkać jakiegoś świra na ulicy. A może będzie to ktoś kto wącha nieznajomych? Na szczęście tym razem to tylko żart od Vitalyzda, który postanowił sprawdzić zapach przechodniów i... ich reakcję na bycie wąchanym.
Komentarze
Odśwież2 października 2014, 12:05
Jakby mnie powąchał to już by więcej się nie podniósł. Nie, wcale bym go nie pogryzł. Po prostu moja osobista broń biologiczna by go rozłożyła na łopatki.
Odpisz