Ja bym nie przesadzał, mamy czasy jakie mamy - Dzieciaki zostały tak wychowane , to niech z tego korzystają, ale tak jak ten "Pan" zauważył - nie cały dzień. Jeżeli przychodzi młodszy gość to odciąć od elektroniki i niech sobie wymyślają - duża część osób tutaj pewnie jeszcze przeżyła czasy w których na dworze siedziało się od rana do wieczora, z przerwą na obiad, a największą karą była właśnie kara na wyjście na dwór ^^
@MaxiorPL: z tą dużą częścią bym nie przesadzał :P Co do reszty Twojego komentarza. Sami kreujemy swoje czasy. Sami tworzymy kulturę, obyczaje i w określony sposób obalamy to co uznajemy za przestarzałe. Niestety, odcinanie się od ludzkich relacji nie jest kwestią czasów, w których żyjemy, ale ich konsekwencją. Konsekwencją złego wyboru dotyczącego tego, jak chcielibyśmy żyć. Przykre jest, że w przypadku rodziców często jest to wybór świadomy. "Nie chce mi się iść z nim na plac zabaw. Dam mu tablet, niech sobie pogra." itd.
Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.
Opis
Młody zakonnik komentuje kwestię dziecięcych zabawek oraz zabijania wyobraźni u najmłodszych. Nie wiem jak sami to skomentujecie, ale w znacznej większości trzeba przyznać temu Panu rację.
Komentarze
Odśwież15 kwietnia 2015, 17:20
Ja bym nie przesadzał, mamy czasy jakie mamy - Dzieciaki zostały tak wychowane , to niech z tego korzystają, ale tak jak ten "Pan" zauważył - nie cały dzień. Jeżeli przychodzi młodszy gość to odciąć od elektroniki i niech sobie wymyślają - duża część osób tutaj pewnie jeszcze przeżyła czasy w których na dworze siedziało się od rana do wieczora, z przerwą na obiad, a największą karą była właśnie kara na wyjście na dwór ^^
Odpisz
16 kwietnia 2015, 09:01
@MaxiorPL: z tą dużą częścią bym nie przesadzał :P Co do reszty Twojego komentarza. Sami kreujemy swoje czasy. Sami tworzymy kulturę, obyczaje i w określony sposób obalamy to co uznajemy za przestarzałe. Niestety, odcinanie się od ludzkich relacji nie jest kwestią czasów, w których żyjemy, ale ich konsekwencją. Konsekwencją złego wyboru dotyczącego tego, jak chcielibyśmy żyć. Przykre jest, że w przypadku rodziców często jest to wybór świadomy. "Nie chce mi się iść z nim na plac zabaw. Dam mu tablet, niech sobie pogra." itd.
Odpisz
15 kwietnia 2015, 14:31
Cudowne spostrzeżenie
5/5
Odpisz
15 kwietnia 2015, 14:10
Doooooooobrze gada, polać mu!
Odpisz