Myśleliście, że czegoś takiego jak koło samochodowe nie da sie ulepszyć? Firma Hankook ma inne zdanie.

Całkiem nieźle wymierzony atak na fotoreporterkę. Całe szczęście, że była tam "troskliwa" publiczność i "pomocni" koledzy po fachu.

Rodzinne samochody nie zawsze mają słabe osiągi. Czego najlepszym przykładem jest ta czerwona maszyna.

Bez ABSu, poduszek powietrznych i kontroli trakcji, ale za to potrafi kręcić piękne bączki oraz niesamowicie efektownie wchodzić w zakręty.

Mało brakowało, a impreza skończyłaby się dużo szybciej niż zaczęła.

Zawodowi kierowcy, a zapomnieli zaciągnąć hamulca przed zmianą koła. Na szczęście niedaleko byli pomocni kibice.

Taki samochód może być bardzo przydatny. Posiadając takie auto nie będziemy mieli problemów z jazdą po ośnieżonych drogach, nawet jeśli nasi drogowcy zaśpią do pracy.

Dobrze, że policjantowi nie przyszło do głowy oprzeć się całym ciałem o barierkę mostu. Ciekawe czy znalazł się właściciel uciekającej opony.

Vaughn Gittin pokonał stary rekord świata w długości driftu o ponad 200 stóp. Zawdzięcza to umiejętnościom i nowemu Mustangowi.

Po kilku takich zakrętach nie z opon nie powinny zostać tylko kawałki gumy. Dobrze, że nikt tak nie wchodzi w zakręty po mieście.

Teraz już chyba wszyscy będą wiedzieć skąd biorą się te opony na torach wyścigowych.