Ukryta Kamera powoli zmienia się w festiwal "kto jest największym naiwniakiem". Chyba nikt nie uwierzyłby, że jakiś mnich przytachał gong i kapliczkę do parku, tylko po to, żeby pomedytować, poza tym skoro chce, żebyś uderzył w gong to dlaczego za nim siedzi! Głupi Kanadyjczycy!
Komentarze
Odśwież