Czy podróż pociągiem do pracy zawsze musi być nudna? Nic bardziej mylnego. Peter Sharp postanowił urządzić małą potańcówkę w jednym z wagonów. Wszystko po to, by ludzie zrozumieli pewną bardzo ważną rzecz. Skoro można potańczyć w pociągu, to czemu by z kimś nie porozmawiać w drodze do pracy?
Komentarze
Odśwież17 października 2014, 12:28
Takie party to ja rozumiem! :D. Tylko gdzie wódka i lasery?
Odpisz
17 października 2014, 15:13
@Nowaq: w twej spelunce
Odpisz