@Kabub sądzę, że większą rolę w tym przypadku odgrywją grzyby, a zarodniki niektórych gatunków mogą być bardzo odporne na obróbkę termiczną, sól też niewiele tu pomoże. Dla porównania: frytki konkurencji, też smażone w gorącym oleju zaczęły psuć się ZNACZNIE szybciej. Wiadomo, że mc dodaje potworne ilości konserwantów, bo ktoś mógłby powtórzyć taki eksperyment i zjeść kanapkę, po czym pozwać firmę o jakąś głupotę
frytki nie zaczęły żyć, ponieważ nie miały praktycznie w sobie wody, a zarówno grzyby (np te pleśnie z kanapek) jak i bakterie potrzebują jej do wzrostu. Poza tym jak zauważył pm666 były wysterylizowane w wysokiej temperaturze. Ja kiedyś hodowałem gołąbka, takiego w kapuście, w garnku, to dopiero był zapach i widok...
wytłumaczenie jest proste jesli szczelnie zamknął te frytki (a jak wiadomo frytki są smazone w głębokim i BARDZO gorącym oleju) to nie dostały sie tam zadne bakteria które mogły by zacząć rozkładac frytki a przynajmniej bylo ich znacznie mniej niz np w bułce
Zaloguj się
Komentarze
Odśwież31 lipca 2011, 19:04
@Kabub sądzę, że większą rolę w tym przypadku odgrywją grzyby, a zarodniki niektórych gatunków mogą być bardzo odporne na obróbkę termiczną, sól też niewiele tu pomoże. Dla porównania: frytki konkurencji, też smażone w gorącym oleju zaczęły psuć się ZNACZNIE szybciej. Wiadomo, że mc dodaje potworne ilości konserwantów, bo ktoś mógłby powtórzyć taki eksperyment i zjeść kanapkę, po czym pozwać firmę o jakąś głupotę
Odpisz
13 marca 2011, 09:08
eeeee tam.
bo co za idiota chowa żarcie do słoików żeby sie zepsuło?
Odpisz
15 stycznia 2010, 17:47
frytki nie żyły bo nie miały wody a po za tym to mają SÓL która zabija bakterie
Odpisz
15 stycznia 2010, 09:01
NIGDY!!
WIECEJ!!
NIEZJEM!!
W!!!
MCDONALDZIE!!
Odpisz
12 stycznia 2010, 17:47
no cóż też jadam i żyję.Wiadomo nie od dziś że jedzenie pleśnieje i się psuje :) wszystko jest dobre tylko mało :D:D hehehe
Odpisz
12 stycznia 2010, 15:21
e tam,ja to jem i nic mi nie jest...
Odpisz
12 stycznia 2010, 12:09
frytki nie zaczęły żyć, ponieważ nie miały praktycznie w sobie wody, a zarówno grzyby (np te pleśnie z kanapek) jak i bakterie potrzebują jej do wzrostu. Poza tym jak zauważył pm666 były wysterylizowane w wysokiej temperaturze. Ja kiedyś hodowałem gołąbka, takiego w kapuście, w garnku, to dopiero był zapach i widok...
Odpisz
26 sierpnia 2009, 11:41
jesteście idiotami jak zjecie 1 to wam się nic nie stanie omg ... i tak będę tam jadł mam to gdzieś
Odpisz
9 sierpnia 2009, 09:02
najlepsza jest tortilla z Mc
Odpisz
10 lipca 2009, 23:37
E tam sztuczne frytki tam wrzucił xD
Odpisz
7 grudnia 2008, 15:34
jo byłach z Mc yno jedyn roz na urodzinach u kumpeli w przedszkołu... i jusz tam raczyj nie pojada ;D
Odpisz
12 października 2008, 15:16
nie działa
Odpisz
29 sierpnia 2008, 14:35
marnotractwo dobrego żarcia ale chyba tylko dla mnie bo ja mam szybki metabolizm więc nie muszę się przejmować tłuszczem
Odpisz
26 sierpnia 2008, 10:35
ja to nie wiem czego ale jeden raz w zyciu tam bylam i jadlam po wycieczce w 1 klasie
Odpisz
25 sierpnia 2008, 15:16
Błeeeeee... Już nigdy nie zjem w Mcu nic. (wymioty) A tam jeszcze substancji podobnych do narkotyków dodają. :(
Odpisz
24 sierpnia 2008, 01:33
pewnie pm666 ale zapomniales o tych 2gich frytkach ktore tam byly i mowi ze je wyzucil
Odpisz
22 sierpnia 2008, 16:07
albo są radioaktywne :P
Odpisz
22 sierpnia 2008, 16:06
frytki z mc są tak nie dobre, że bakterie nawet ich nie ruszją :P
Odpisz
22 sierpnia 2008, 12:54
wytłumaczenie jest proste jesli szczelnie zamknął te frytki (a jak wiadomo frytki są smazone w głębokim i BARDZO gorącym oleju) to nie dostały sie tam zadne bakteria które mogły by zacząć rozkładac frytki a przynajmniej bylo ich znacznie mniej niz np w bułce
Odpisz