Panowie prowadzący serię "5 sposobów na..." już niejednokrotnie udowodnili, że w łatwy sposób, możemy stworzyć wiele przydanych gadżetów. Tym razem znaleźli oni ciekawe zastosowania dla korków do wina.
Jazda na motorze może być bardzo nieprzyjemna, zwłaszcza jeśli mamy do czynienia z nieostrożnymi kierowcami. Tym razem ofiarą padły drzwi i jeden motocyklista. Czasami lepiej zaczekać chwilę, a nie wpychać się na cwaniaka.
Stanie w korku to koszmar każdego kierowcy. Nie ma jak wyjechać, nie można się cofnąć, tylko trzeba odczekać swoje, paląc przy tym paliwo. A gdyby tak umilić sobie ten czas? W końcu wsteczne lusterka po coś powstały. Zobaczcie...
Amerykanie to specyficzna nacja. Okazuje się, że niektórzy nie potrafią nawet normalnie otworzyć butelki z winem. Przedstawiamy kilka ekstremalnych sposobów otwarcia wina w amerykańskim stylu.
Ekstremalnie niebezpieczny przejazd motocyklisty pomiędzy autami stojącymi w korku. Jak widać motocyklista miał szczęście, że nikt akurat nie wpadł na pomysł otworzenia drzwi.
Dakann mówi głośno o tym, co bardzo wielu kierowców myśli od dawna... Materiał ten, tak jak każdy korek i jak każdy "Piątek: the Series", zawiera dużo treści wulgarnych.
Ten eksperyment pokazuje, ze korki wcale nie muszą dziać się pod wpływem jakiegoś wypadku, albo robót drogowych. Japońscy naukowcy poprosili 22 kierowców 22 samochodów o poruszanie się w okręgu z prędkością 30km/h. Oto co...
Kierowca ciężarówki chciał trochę zmniejszyć korek w tunelu. Ci co zmienili pas i zaczęli wyprzedać kolumnę samochodów mogą powiedzieć, że mieli ogromne szczęście.