@kubix97: nie matka tylko opiekunka do dzieci (jakby się angielski znało toby się wiedziało). I właśnie dlatego kot ją zaatakował, bo dziecko zaczęło płakać i kot myślał, że to ta kobieta (dla kota obca osoba) coś mu zrobiła. Uwierz kota w furii nie tak łatwo uspokoić.
Komentarze
Odśwież3 czerwca 2011, 17:33
No Whiskasa mu na parapet nie wystawiła i się wkurzył...
Odpisz
16 kwietnia 2011, 17:53
@kubix97: nie matka tylko opiekunka do dzieci (jakby się angielski znało toby się wiedziało). I właśnie dlatego kot ją zaatakował, bo dziecko zaczęło płakać i kot myślał, że to ta kobieta (dla kota obca osoba) coś mu zrobiła. Uwierz kota w furii nie tak łatwo uspokoić.
Odpisz
21 maja 2010, 15:24
co za głupia matka... za miast sie bac i spiepszac mogła kota sprowadzic do pionu...
Odpisz