Jazda przez las tirem wydaje się kiepskim pomysłem. Dorzućcie do tego wielki pośpiech i wąską drogą, a otrzymacie przepis na prawdziwą katastrofę. No, ale kto by sobie zawracał sobie głowę takimi szczegółami. Zobaczcie jak...
Tuning samochodów stał się już bardzo popularną formą wydawania pieniędzy. Duża dostępność materiałów i wielu chętnych do ulepszania swoich maszyn nie dziwią, ale stuningowany traktor może zaskoczyć.
Eksplozja samochodu pokazana w zwolnionym tempie. Oczywiście całość jest kontrolowana przez doświadczonych pirotechników, nie mniej wygląda bardzo ciekawie.
Po obejrzeniu tego filmiku chyba każdy chciałby mieć samochód z takim przyspieszeniem. Przy takiej jeździe w zbiorniku bardzo szybko kończy się paliwo.
Sezon motorowy powoli się zaczyna i wiele osób zacznie narzekać na hałas i nadmierną prędkość motocykli. Słowacy postanowili jakoś sobie z tym zjawiskiem poradzić. Sprawdźcie co wymyślili.
Jazda motorem pełna jest dodatkowych emocji, których nie uświadczy się jeżdżąc pierwszym, lepszym autem. Czasami może spotkać nas niezapomniana przygoda, jak kierowcę na tym filmie.
W Rosji istnieje wiele dziwnych sposobów na codzienne sytuacje. Jak się okazuje są też sposoby na niecodzienne sytuacje. Zobaczcie jak można odpalić samochód, bez użycia akumulatora.
Kiedy słychać ryk silnika motoru to każdy ogląda się za siebie. Tym razem wszystkich gapiów czekałaby niespodzianka, ponieważ tym razem to nie motor wydaje takie dźwięki.
Jeśli kiedyś znajdziecie się w takiej trudnej sytuacji za kółkiem przypomnijcie sobie ten filmik. Tutaj też było ciężko, ale trochę cierpliwości i można sobie poradzić.
Poza wiecznym chlaniem wódy Rosjanie potrafią wymyślić również coś pożytecznego. Zwłaszcza jeśli lubicie jeździć taplając się w błocie. Czasem żeby dostać się do sklepu po kolejną flachę, trzeba przebyć trudny teren. Na...
Reliant Robin to mały samochód, którego cechą rozpoznawczą jest to, że ma tylko 3 koła. Przez to dosyć poważne ograniczenie nie nadaje się do jazdy wszędzie, Jeremy Clarkson nam to zademonstruje.
Chyba kierowca samochodu był głuchy, bo nie zwrócił uwagi na to, że jego auto odjeżdża. Dobrze, że powiedzieli mu o tym ludzie siedzący na stacji benzynowej.