Nie ma to jak osiedlowa bójka, zwłaszcza jeśli używa się do niej kija, jak mała sierotka. No i zawsze jeśli kijem nic się nie uda nam zwojować, to na pomoc można zawołać mamusię. Brzmi to jak kiepski scenariusz przedszkolnej bójki, ale i nastoletni panowie potrafią się tak zachowywać. Zobaczcie sami.
Komentarze
Odśwież16 czerwca 2014, 21:00
Pan bez kija się dobrze zachował, ale i tak bym wolał siłowe rozwiązanie :P
Odpisz